Szybkie w przygotowaniu ciasto czekoladowe z dodatkiem cukinii i intensywną piernikową nutą. Czy to nie brzmi dobrze? ;) W moim domu zastąpiło tradycyjny świąteczny piernik i sprawdziło się w tej roli idealnie! Ciasto jest miękkie od razu po upieczeniu, wystarczy zatem poczekać, aż wystygnie, przełożyć powidłami, oblać czekoladą i można zajadać.
Zachęcam do spróbowania nie tylko w okresie świąteczno-zimowym. Wystarczy dokonać drobnych zmian w przepisie, po których idealnie sprawdzi się o każdej porze roku. Zamienniki podaję poniżej - oczywiście możecie kombinować według uznania :)
Czekoladowe ciasto piernikowe z cukinią
na podstawie przepisu Olgi Smile
Ciasto:
3 szklanki mąki gryczanej
300 g cukinii, startej na tarce na średnich oczkach
500 ml mleka roślinnego (u mnie migdałowe)
200 g suszonych śliwek (lub daktyli)
100 ml oleju kokosowego (rozpuszczonego) lub oleju roślinnego
2 łyżki powideł śliwkowych
2 łyżki melasy
140 g miodu/syropu z agawy (lub więcej do smaku)
40 g kakao
1/3 szklanki skrobi ziemniaczanej
2-3 łyżki przyprawy do piernika (pomijamy, jeśli nie chcemy uzyskać piernikowego smaku)
1 łyżeczka cynamonu
szczypta soli
1 łyżka nasion chia
3 łyżeczki sody
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Polewa czekoladowa:
200 g gorzkiej czekolady
50 g mleczka kokosowego (z puszki)
Ponadto:
400 g powideł śliwkowych (opcjonalnie)
Ciasto: Śliwki zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na min. 30 minut, aby zmiękły. Piekarnik nagrzewamy do 180ºC. Dużą keksówkę wykładamy papierem do pieczenia. Nasiona chia mielimy w młynku do kawy.
W dużej misce mieszamy mąkę gryczaną i ziemniaczaną, sól, sodę, przyprawy, kakao i zmielone chia. Śliwki odsączamy, przekładamy do misy miksera lub miski, dolewamy mleko roślinne i blendujemy/miksujemy na gładką masę. Do masy śliwkowej dodajemy miód, melasę, powidła śliwkowe, ekstrakt waniliowy, olej i odsączoną z nadmiaru wody, startą cukinię, dokładnie mieszamy. Składniki mokre przelewamy do suchych i mieszamy do połączenia. Ciasto powinno być gęste - w razie potrzeby dodać więcej mleka lub mąki gryczanej. Gotowe przekładamy do przygotowanej foremki i pieczemy min. 60 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyciągamy i całkowicie studzimy.
Polewa czekoladowa: Czekoladę z mlekiem kokosowym rozpuszczamy w kąpieli wodnej, do uzyskania gładkiej polewy. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.
W międzyczasie ciasto kroimy na trzy blaty i hojnie smarujemy powidłami śliwkowymi. Na koniec oblewamy polewą czekoladową i ozdabiamy według uznania :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz